Relokacja maszyn zza granicy, jak się odbywa?

Relokacja maszyn zza granicy, jak się odbywa?
Relokacja maszyny to zawsze przedsięwzięcie, które wymaga dużo pracy i planowania. Szczególnym typem są zagraniczne relokacje maszyn. Transport z kraju i do kraju zawsze był trudny, teraz w dobie koronawirusa jest jeszcze trudniejszy. Jak się teraz odbywa?
Standardowy przebieg zagranicznej relokacji maszyny
Podobnie jak z relokacją maszyny w kraju, głównym czynnikiem, który wpływa na to, jak proces będzie skomplikowany, jest rodzaj maszyny. Na przewożenie pewnych gabarytów są niezbędne zgody.
Jak łatwo się też domyślić, nie ma jednych ujednoliconych wymagań w tej tematyce we wszystkich krajach. Nawet w Europie nie jest to ujednolicone. Zatem relokując maszynę za granicą, na przykład z Holandii do Polski konieczne będzie uzyskanie pozwolenia na przejazd w jednym, jak i w drugim kraju.
Często też trzeba uzyskać podobne zgody do transportu przez wszystkie kraje po drodze. Do tego dochodzą też oczywiste komplikacje, związane z doborem trasy. To, czyli liczy się czas, czy niższy koszt transportu.
W przypadku transportów, które nie przekraczają gabarytów „zwykłej” ciężarówki, jedynymi dodatkowymi kosztami są wszelkie wjazdy na autostrady i opłaty za poruszanie się po drogach kraju.
Warto też wspomnieć, że niestety koszty takiej relokacji to nie tylko opłata za przejechane kilometry. To też organizacja załadunku/rozładunku maszyny, opłaty za uzyskanie wszystkich zgód. Jeśli zależy nam na czasie, to także opłaty dla kilku kierowców ciężarówki.
Dokumentacja i procedury celne przy relokacji maszyn z zagranicy
Transport międzynarodowy to nie tylko fizyczne przemieszczenie maszyny, ale również złożony proces biurokratyczny. Niestety, w przypadku zagranicznej relokacji maszyn dokumentacja może być równie skomplikowana co sama logistyka przewozu.
Szczególne znaczenie mają procedury celne, które różnią się w zależności od kraju pochodzenia i przeznaczenia. Każda maszyna musi mieć kompletną dokumentację techniczną, certyfikaty zgodności, a nawet zaświadczenia o wartości dla celów podatkowych. Co to oznacza?
Że często w zasadzie do ostatniego dnia przed załadunkiem, nie możemy być w 100% pewni, czy wszystkie formalności zostały dopełnione. Nigdy nie wiadomo, który dokument wzbudzi wątpliwości celników.
Oczywiście, gdy taka sytuacja pojawia się jeszcze przed wyjazdem z Polski, jesteśmy w stanie szybko zareagować. Transport może jednak się znacznie opóźnić, jeśli problemy z dokumentacją pojawią się na granicy lub w kraju docelowym. Wtedy opóźnienia mogą sięgać nawet kilku tygodni, szczególnie przy maszynach specjalistycznych.
Istotną kwestią jest również odpowiednie ubezpieczenie transportowanego ładunku. Standardowe polisy często nie pokrywają w pełni wartości zaawansowanych maszyn przemysłowych, co wymaga dodatkowych, specjalistycznych ubezpieczeń.
Potrzebujesz sprawdzonej firmy, która przetransportuje Twoją maszynę nawet na drugi koniec świata? Dobrze trafiłeś, bo jesteśmy specjalistami takich zadań. Nie czekaj i już dzisiaj skontaktuj się z OKSEL.